1 statysta: tajemniczy mężczyzna w płaszczu, klient prostytutki (dwukrotnie przechodzi bez słowa korytarzem)
ILOŚĆ AKTÓW / OBRAZÓW, ILOŚĆ SCEN W AKTACH
Akty I-III, bez podziału na sceny.
MIEJSCA AKCJI
Zima 1934 rok. Nie ma zmian scenografii. Scena podzielona jest na trzy części, dzięki czemu widać klatkę schodową, pracownię Izy i pracownię Hortensji oraz drzwi do mieszkania Mańki (bardzo szczegółowe, niemal filmowe opisy przestrzeni w didaskaliach). Akcja dzieje się czasem symultanicznie, czasem przechodzi płynnie z jednej przestrzeni do drugiej.
ELEMENTY KOSTIUMOWE / REKWIZYTY
W Akcie II Młodzieniec pozuje Izie do obrazu nago.
W akcję lub w dialogi wpisane jest wiele rekwizytów i kostiumów: wino, maszyna do pisania, strzykawka, przybory do rysowania i malowania, koks, jedzenie, czek, szlafrok, garnitur, koszule itd., itp. Jednak żaden z tych elementów nie jest decydujący, ani nie ma dodatkowego znaczenia symbolicznego.
ODNIESIENIA MUZYCZNE / LITERACKIE
Rops Félicien - malarz belgijski. Natrętnie przywoływany jest też bóg Apollo w kontekście idealnej sylwetki.
JĘZYK
OGÓLNIE
Proza.
CECHY SZCZEGÓLNE JĘZYKA
Język potoczny, mimo archaizmów, współcześnie zrozumiały. Zróżnicowany sposób mówienia postaci. Przewaga żywych dialogów, tempo, temperament.
Głównym wątkiem jest eugenika, czystość zarówno rasy ludzkiej, jak i sztuki, więc jest ogromny obszar do penetracji współczesnych, społecznych problemów. Ruchy narodowe. Rodzący się nacjonalizm. Strach przed nowym. Zacofanie społeczne. Moralność. Kondycja ludzka. Podziały społeczne. Feminizm. Prawo do regulowania poczęć. In vitro. Aborcja. Walka rozumu z sercem w tle. Quasi-naukowy dramat.
D.G.
Trzy kobiety ratują życie młodemu mężczyźnie i w zamian za to wymuszają na nim różne „usługi”. Zabawne odwrócenie sytuacji, w której to mężczyzna jest przede wszystkim obiektem (rozpłodowym królikiem doświadczalnym, modelem pozującym do aktów, kochankiem).
Skomplikowany układ wdzięczności, zasług w połączeniu z uczuciami: gdzie jest granica wykorzystywania drugiego człowieka do swoich celów?
Naukowe teorie „idealnego człowieka” oraz idealnych warunków rozrodczych połączone z sytuacją, w której na wszystko jest zastrzyk (na gorączkę, na pobudzenie, na tęsknotę itd.). Ciekawe, że właśnie zastrzyk - a nie np. tabletka.
Prostytucja powraca tu na wielu płaszczyznach jako wątek: Mania jest prostytutką uliczną; Młodzieniec, który nie dostał od autorki nawet imienia, prostytuuje się w swoim mniemaniu, żeby spłacić dług wdzięczności; Iza nie ma nic przeciwko temu, żeby mężczyzna-kochanek za nią płacił.
MANIA: […] Ale i tak wole niż we fabryce. IZA: To pani pracowała w fabryce, jakiej? MAŃKA: (ponuro) Włókniczej, w Łodzi. Pełny nos, gardło i oczy tego pyłu. Nic tylko mgła. Dwa złote dziennie i majster każde nas… Każde jedne. Ni chciała to won! Pracować za kilka złotych dziennie i dawać draniowi za darmo to ja wolę tak - zrobie to, co chce.
Sztuka nie będzie już tak kontrowersyjna, jak za czasów premiery, za to żywe i zabawne dialogi mogą sprawić, że zaciekawi sporą grupę widzów.
Idea produkcji człowieka doskonałego - typu A - w odpowiednio przygotowanym do tego gmachu.
Hortensja w pierwszym akcie mówi: Muszę dożyć czasu, kiedy trzeba się będzie starać o pozwolenie spłodzenia dziecka! […] Po czym nastąpi badanie lekarskie i lekarz zadecyduje jakiego typa dodać do jakiego typa, żeby osiągnąć, powiedzmy, typ A! - brzmi jak współczesna inżynieria genetyczna.
E.O.
PROBLEMY / MOŻLIWOŚCI AKTORSKIE
Postacie mocno przejaskrawione, pociągnięte grubą kreską, ciekawe.
Przewaga żywych dialogów.
D.G.
Ciekawe postaci, wszystkie z werwą i temperamentem, z charakterystycznościami, ale też z materiałem na pogłębienie psychologiczne.
Poziom komediowości w budowaniu postaci zależy od decyzji o konwencji (komedia, farsa, groteska). Jest możliwość pozostania na poziomie farsy, ale jest też sporo goryczy w tym tekście.
Przy niezależnych, silnych postaciach Izy i Hortensji, postać Manii (prostytutka z romantycznymi ciągotami) wymaga „wyrównania”, bo na pierwszy rzut oka jest najbardziej schematyczna z nich wszystkich.
U.K.
MŁODZIENIEC - Widok nagiego mężczyzny w teatrze nikogo już nie dziwi, jak miało to miejsce podczas premiery sztuki, ale rola mężczyzny uratowanego przez trzy kobiety, któremu przyszło spłacać swój dług na różne sposoby, może być całkiem zabawna. HORTENSJA - Szalona naukowczyni ze swoją ideą typu A. IZA - Artystka, która czasem dostaje propozycje pracy dla zamożnych ludzi i zgarnia sporą kasę, a czasem musi sprzedać swojego Persa, żeby zapłacić czynsz. „Czerwona” MAŃKA - 18-letnia prostytutka, katoliczka. Nie chce pozować do aktu bo to grzech.
E.O.
PROBLEMY / MOŻLIWOŚCI INSCENIZACYJNE
Scenografia wymaga współczesnej, ciekawej interpretacji. Autorka potraktowała ją mocno realistycznie i dosadnie.
D.G.
Ponieważ akcja wędruje - dzieje się na klatce schodowej i korytarzu, to znów u Hortensji, to znów u Izy, to znów symultanicznie - wymaga opracowania przestrzennego i scenograficznego.
Duża rola seksu (choć autorka nie wpisała w tekst żadnych scen ewidentnie erotycznych) powoduje, że można zrealizować ten dramat jako komedię erotyczną (nie mylić ani z romantyczną, ani z pornograficzną).
U.K.
Trzy niemalże równoległe miejsca akcji.
E.O.
UWAGI DODATKOWE
Tekst o dużym potencjalne scenicznym, ciekawie przedstawione charaktery kobiece.
D.G.
W pewnym sensie zabawa wątkiem Pigmaliona z odwróceniem ról kobiecych i męskich.
Temperament dialogów i zwrotów w relacjach między postaciami - niemal tzw. „samograj”.
U.K.
Brak.
E.O.
INFORMACJE PRAKTYCZNE
DATA POWSTANIA
1934
WYDANIE
Brak.
DOSTĘPNOŚĆ
maszynopis w bibliotece Stowarzyszenia Autorów ZAiKS - pokreślony i z odręcznymi notatkami; prawdopodobnie egzemplarz wykorzystywany przy próbach do prapremiery
PRAPREMIERA
20.11.1934, Teatr Ateneum w Warszawie, reż. Zofia Modrzewska
INNE WAŻNE REALIZACJE
Brak informacji.
CIEKAWOSTKI
Premiera wywołała skandal. Boy-Żeleński, dotychczasowy sprzymierzeniec, pisze: „Autorka chciałaby zmacać jakąś ranę społeczną, ale to absolutnie nie wychodzi, jeżeli się domacała, to czegoś zupełnie innego (?) nie chce pamiętać, że pewne, bodaj najskromniejsze zasady estetyki muszą być na scenie zachowane.” Antoni Słonimski: „Wszystko jest rodzaju żeńskiego, podnosi się ta kurtyna i na tej scenie rozpoczyna się ta akcja, tej komedii, brakuje tylko sensu, bo sens jest rodzaju męskiego, brakuje dowcipu, bo to też rodzaj męski, jest natomiast nuda rodzaju żeńskiego.” W odpowiedzi na krytykę autorka napisała list otwarty "Do moich krytyków" (nigdzie niewydrukowany): „Zdaniem tych panów rzecz to niebywała i niedozwolona, aby kobieta ośmieliła się rozebrać na scenie mężczyznę. Bo gdybyż to uczyniła po kobiecemu, z drżeniem, rumieńcem, z poczuciem wielkości chwili, a swojej niższości, ale nie, autorka popełniła zbrodnię, rozebrała chłopaka ze śmiechem.” źródło: Agnieszka Jelonek-Lisowska, Feministyczna znaczy pornograficzna, w: Wysokie Obcasy nr 229, 01.10.2011
[…] na scenie Ateneum 20 listopada 1934 roku podczas premiery „Typu A” Marii Morozowicz-Szczepkowskiej zaprezentowany został pierwszy akt męski w dziejach polskiego teatru. Obnażył się Władysław Surzyński grający Parysa, bezrobotnego inteligenta, który zarabia jako model. W „Typie A”, należącym do nurtu feministycznego w dramaturgii lat trzydziestych, obok malarki i prostytutki występowała uczona pracująca nad metodą rozmnażania z pominięciem zbliżenia kobiety i mężczyzny. Recenzenci zarzucili Morozowicz-Szczepkowskicj erotomanię i uprawianie pornografii. źródło: Rafał Węgrzyniak, Generacja i skandale. Kilka dygresji historycznych, w: Notatnik Teatralny nr 35/2004
sylwetka Władysława Surzyńskiego, grającego Młodzieńca w prapremierowej realizacji Typu A, w artykule Krzysztofa Tomasika Pierwszy nagi mężczyzna opublikowanym w serwisie Queer.pl http://queer.pl/artykul/194728/pierwszy-nagi-mezczyzna
Zmowa kobiet? Inscenizacje feministyczne w polskim teatrze dwudziestolecia międzywojennego - obszerny artykuł Diany Poskuty-Włodek na łamach czasopisma literaturoznawczego Przestrzenie teorii dotyczący m.in. realizacji Typu A http://pressto.amu.edu.pl/index.php/pt/article/viewFile/3968/4016