TERAZ POLIŻ
  • STRONA GŁÓWNA
  • #100lat
  • #dziwystołeczne
  • DZIWY POLSKIE
  • SPEKTAKLE
  • CZYTANIA
  • DLA DZIECI
  • AKTYWIZM
  • TERAZ POLIŻ BAND
  • O NAS
  • KONTAKT
  • ENGLISH
    • HOME
    • ABOUT
    • PERFORMANCES
    • READINGS
    • FOR CHILDREN
    • ACTIVISM
    • TERAZ POLIZ BAND
    • POLISH QUEENS AND QUEERNESSES
    • CONTACT
  • STRONA GŁÓWNA
  • #100lat
  • #dziwystołeczne
  • DZIWY POLSKIE
  • SPEKTAKLE
  • CZYTANIA
  • DLA DZIECI
  • AKTYWIZM
  • TERAZ POLIŻ BAND
  • O NAS
  • KONTAKT
  • ENGLISH
    • HOME
    • ABOUT
    • PERFORMANCES
    • READINGS
    • FOR CHILDREN
    • ACTIVISM
    • TERAZ POLIZ BAND
    • POLISH QUEENS AND QUEERNESSES
    • CONTACT
TERAZ POLIŻ
Obraz

KRYSTYNA GRZYBOWSKA
SPRAWA MARTY

  • ilość postaci
  • ilość aktów / obrazów, ilość scen w aktach
  • miejsca akcji
  • elementy kostiumowe / rekwizyty
  • odniesienia muzyczne / literackie
  • język
  • konwencja
  • tematyka
  • problemy / możliwości aktorskie
  • problemy / możliwości inscenizacyjne
  • uwagi dodatkowe
  • informacje praktyczne
  • linki
 

ILOŚĆ POSTACI

OGÓŁEM

​13

KOBIECYCH

6:
Marta
Elżbieta - nauczycielka
Sobczakowa - mama Marty
Hania - szkolna koleżanka Marty
Dyrektorka Gimnazjum
Józia

MĘSKICH

6:
Piotr Komorowski - inżynier, ojciec Hani
Jan - robotnik, narzeczony Józi
Nasiorowski - właściciel kamienicy
Krupa - volksdeutsch
Sekretarz P.O. Partyjnej
Masiorski - radca

DZIECIĘCYCH / STATYSTÓW / INNYCH

1:
Ewa - wychowanica Marty, adoptowana córka Marty
 

ILOŚĆ AKTÓW / OBRAZÓW, ILOŚĆ SCEN W AKTACH

Prolog, 5 scen.
Akt I, 7 scen.
Akt II, 5 scen.
Akt III, 7 scen.
 

MIEJSCA AKCJI

Prolog – kancelaria szkolna, wiosna 1936 r.
Akt I – wnętrze nędznej suteryny w trakcie okupacji, 1943 r.
Akt II – biuro fabryki, w której pracują Marta i Elżbieta, zima 1948 r.
Akt III – to samo biuro, co w akcie II.
 

ELEMENTY KOSTIUMOWE / REKWIZYTY

Brak.
 

ODNIESIENIA MUZYCZNE / LITERACKIE

W Prologu odniesienie do Kapitału  K. Marksa, Emancypantek  B. Prusa.
 

JĘZYK

OGÓLNIE

Proza.

CECHY SZCZEGÓLNE JĘZYKA

Język archaiczny, przestarzały, trudny w mowie.
 

KONWENCJA

dramat społeczny / dramat polityczny ​
 

TEMATYKA

SŁOWA KLUCZE

II wojna światowa / ​biologiczna matka / bohaterska śmierć w Powstaniu / cudze dziecko na wychowaniu / dobre wychowanie / dobroczynność klas wyższych / działania agitacyjne / fabryka / figura ojca / kolaboracja z wrogiem / komunizm / Marks / matka /niebohaterska śmierć w fabryce / obłuda / ojciec / okupacja / partia / polska arystokracja przedwojenna / polska klasa robotnicza / poświęcenie dla ojczyzny / Powstanie Warszawskie / prawa ludu / robotnicy / równość / różnice klasowe / skrajna bieda / socjalizm / sprawiedliwość / śmierć za ojczyznę / ubóstwo / uczciwość / volksdeutsch / walka klas / wojna / wykluczenie ekonomiczne / żydowskie dzieci

TROPY INTERPRETACYJNE

Dramat pokazuje polską rzeczywistość na krótko przed wojną, w jej trakcie i zaraz po wojnie, z perspektywy bardzo inteligentnej, uczciwej córki robotników. Obnaża zakłamaną dobroczynność polskiej arystokracji, która podtrzymuje feudalny porządek, mimo proklamowania równości i idei pozytywistycznych. Pokazuje tym samym jak trudno (o ile to w ogóle możliwe) zbudować prawdziwą równość. Gest wyciągania ręki do najbiedniejszych, fundowania obiadów w szkołach, stwarzania specjalnych warunków do nauki i życia dzieciom z rodzin patologicznych jest zawsze gestem kolonizatora, gestem pana wobec niewolników. Nie znosi on tym samym nierówności, daje jedynie pozór i uzależnia tego, kto jest niżej. Współcześnie, dzięki studiom postkolonialnym, wiemy dużo więcej o tego rodzaju mechanizmach, a mimo to wciąż wikłamy się w nie na nowo. A pytanie o skuteczność wywrotowego gestu z wewnątrz, czyli tytułowej sprawy Marty, jest nieustannie obecne.

Polska po wojnie jest totalnie potłuczona, wciąż kwitnie rasizm i antysemityzm wśród klas wyższych. Klasie robotniczej, do której należy Marta, socjalizm wydaje się zbawieniem, ale w końcowym rozrachunku to przedwojenni robotnicy i ich potomkowie wykonują 200 % normy, czyli pracują za siebie i za zrównanych z nimi przedstawicieli klas wyższych (Akt III, relacja Marty i Elżbiety).

Nowa narracja o II wojnie światowej. O wojnie, która mogła być ratunkiem dla nieustannie uciskanych polskich robotników. O wojnie, w trakcie której rodził się polski socjalizm i o jego przedwojennych początkach.

Motyw praw rodzicielskich: pytanie o to, kto jest matką prawdziwszą lub kto w ogóle jest matką: kobieta, która wychowała, czy ta, która urodziła? W tym miejscu w dramacie pojawia się też kwestia wychowywania. Jest już jasne, że nasze poglądy, gust i dorosłe wybory nie są sprawą wrodzoną, a kwestią wychowania. Czy jednak można kogoś wychować na nowo, oduczyć starego, „odwychować”? Czy szkoła może nas ukształtować, czy jednak podstawą naszej tożsamości są wnioski z obserwacji postaw rodziców i grupy społecznej, w jakiej przyszło nam dorastać?
M.J.

Utwór propagandy, wychwalający określony sposób patrzenia na świat, ludzi i zdarzenia. Mocno zaciemniający rzeczywistość i zamykający.

Problem adopcji i wychowywania cudzych dzieci, szczególnie dzieci innej rasy, innej narodowości.

Akcja dramatu odbywa się na przestrzeni kilku lat, więc bardzo mocno zarysowują się zmiany zachodzące w trakcie trwania różnych ustrojów politycznych, różnych sytuacji politycznych.
Dostosowanie ludzi i ich poglądów politycznych do otaczającego świata.

Problem ludzi bogatych, nie przyzwyczajonych do pracy zarobkowej. Jak zachowają się w sytuacji kiedy stracą swój majątek i będą musieli dostosować się do innych realiów? Realiów, w których pieniądze nie mają już żadnego znaczenia.
A.K.

Brangelina i ich model wychowywania dzieci.

Co nas tworzy: urodzenie, wychowanie czy geny? Czym jest osobowość albo - podchodząc do sprawy bardziej mistycznie - dusza?

Rozwarstwione społeczeństwo. Podział klasowy. Nienawiść i zawiść biedniejszych wobec bogatszych oraz pogarda i lekceważenie bogatszych wobec biedniejszych.

Społeczeństwo. Co to za tkanka? Co nam robi? Co my jej robimy?
K.W.
 

PROBLEMY / MOŻLIWOŚCI AKTORSKIE

Interesującą postacią jest Elżbieta, nauczycielka, która walczy o Martę, potem ją odrzuca, potem prosi o pomoc, a potem nienawidzi.

Marta jest nieskazitelną idealistką, której walkę usprawiedliwia dodatkowo przeżyta trauma - śmierć ojca w zakładzie pracy. I mimo, że mam sentyment do idealistek noszących to samo imię, co ja, to wydaje mi się, że trzeba byłoby poszukać w tych postaciach tego, czego nie mówi o nich autorka i nie mówią o sobie one same.
M.J.

Postaci papierowe i jednowymiarowe.
Zarówno postać tytułowej Marty jak i np. postać Elżbiety są szablonowe, nie zaskakują.
A.K.

Postaci wszystkie jakieś takie wiotkie i blade. Przydałaby się im transfuzja krwi, bardzo współczesnej krwi.
K.W.
 

PROBLEMY / MOŻLIWOŚCI INSCENIZACYJNE

Tekst już się trochę zestarzał i niestety, mimo wielu ciekawych wątków, jest dość czarno-biały.

Warto zabawić się upływem lat pomiędzy poszczególnymi częściami dramatu.
M.J.

Wymaga uwspółcześnienia i adaptacji.
A.K.

Nie wiem, nie widzę go na scenie.
K.W.
 

UWAGI DODATKOWE

Obnażenie bezmyślnego bohaterstwa Powstania Warszawskiego. Próba pokazania, że oprócz realnie zaangażowanych w walki, było też całe grono tych, którzy poszli walczyć, bo koledzy z ich warstwy społecznej też poszli. Powstanie jest jedynie wspomniane, ale z dramatu wyłania się absurd powojennej narracji, w której ważniejsi są ci, co zginęli, od tych, którzy przeżyli, pracują i chcą odbudowywać Polskę.

Jest też wątek żydowski. Przede wszystkim uwydatnia on rasizm polskich klas wyższych, ale pokazuje też, jak unikano tematu masowej eksterminacji w trakcie wojny.

Dramat nabiera koloru w kontekście wysokiego urodzenia autorki. Grzybowska jest córką Stanisława Estreichera i Heleny z domu Longchamps.
M.J.

Utwór bardzo mocno propagandowy, ciężki w odbiorze.
A.K.

Mam wrażenie, że w tekście jest zadanych kilka intrygujących pytań.
​Nie porywa mnie narracja, ani nastrój i to jakoś blokuje mi myślenie, że ten dramat byłby jeszcze możliwy do wystawienia na scenie.
K.W.
 

INFORMACJE PRAKTYCZNE

DATA POWSTANIA

1950

WYDANIE

brak

DOSTĘPNOŚĆ

Bibliotece Narodowej (maszynopis)

PRAPREMIERA

marzec 1950 - Teatr Zielona Latarnia (obecnie im. Ireny Rzeszowskiej), Wrocław, reż.: Zofia Bryske, kier. art.: Ludwik Benoit, obsada: Krystyna Kapral, Jadwiga Nowak, Zofia Pietrzyk, Lola Reich, Janina Tuszyńska

INNE WAŻNE REALIZACJE

brak informacji

CIEKAWOSTKI

brak
 

LINKI

zestawienie premier archiwalnych Teatru Zielona Latarnia, gdzie wymieniona jest realizacja prapremierowa
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=431628326914145&id=122387464504901

strona Teatru Zielona Latarnia im. Ireny Rzeszowskiej
http://www.zielonalatarnia.eu/index.html
AUTORKI
TEKSTY
SŁOWA KLUCZE
WYDARZENIA