Jedno miejsce akcji. Miejsce enigmatyczne. Osobiste. Dramat rozpoczyna się w mrocznej sieni budynku, z którego Holofernes od tygodni kieruje atakami na ogłupiałe, ale i uparte oraz nie poddające się miejsce. W głębi sieni widać drzwi. Za tymi drzwiami, gdzie urzęduje Holofernes albo popełniono zbrodnię, albo wykonano pewien wyrok, lub też przychwycono samą sprawiedliwość na gorącym uczynku. W każdym razie wszystkie Judyty wmawiają, że coś tam się stało. Nie jest to jednak tak oczywiste, bo cóż może być oczywistego w legendzie, historii, a nawet w wyrokach: wykonanych, wykonywalnych czy przewidzianych.
ELEMENTY KOSTIUMOWE / REKWIZYTY
Szklanka lub szklanki - dowód na to, co jest prawdziwe, co się zdarzyło.
Komedia z przytupem na koniec. Bardzo mocne i zaskakujące zakończenie. Zabawna kłótnia między trzema Judytami o to, która tak naprawdę zabiła Holofernesa, kończy się dla nich tragicznymi konsekwencjami. Mężczyźni nagle, brutalnie, wkraczają do świata kobiet, by postawić kropkę, czyli uciszają je na zawsze. Może być historią o bezsilności. Może też być krytyką współczesnych feministek, za kłótliwość i nieefektywność w działaniu. Wtedy „głową Holofernesa” możemy symbolicznie uczynić ustawę aborcyjną, albo o in vitro, albo o związkach partnerskich, finał jest brutalny - w rzeczywistości również. Dramat może być świetnym paszkwilem na dzisiejsze patologiczne karierowiczostwo, np.: Mama Madzi, mania wielkości albo chora ambicja - Putin mógłby zagrać Holofernesa.
D.G.
Chęć pojawienia się na kartach historii.
Chęć usprawiedliwienia swoich zbrodni.
Uniechowska przywołuje Księgę Judyty i jej błogosławioną zbrodnię. Multiplikuje bohaterkę znaną z obrazów słynnych malarzy i każdemu wcieleniu daje inny powód do morderstwa.
E.O.
Dramat jest absurdem. Nawet nie łatwo jednoznacznie stwierdzić, o czym jest. Może opowiadać o rozszczepieniu osobowości. O traumie. O szaleństwie. O wewnętrznej misji. O tym, że legenda musi się wypełnić. O zagubieniu. A może to historia o czasie, do którego jesteśmy za bardzo przywiązani? O tym, co się dzieje, gdy zabierze nam się fundamentalny symbol kultury, wartość jaką jest Czas? O momencie, gdy zgubimy się w historii? Gdy zapętlimy się w koszmarze?
K.W.
PROBLEMY / MOŻLIWOŚCI AKTORSKIE
Ciekawe postaci, dynamicznie się rozwijające.
D.G.
Zabawne jest ujęcie trzech Judyt kłócących się o to, która jest prawdziwa i która rzeczywiście odcięła głowę Holofernesowi. Jednocześnie postać Judyty została odarta z mitu i sprowadzona do współczesnej kobiety żądnej sławy.
E.O.
Odpowiedź na pytanie - kto jest kim, po co i co ich łączy oraz ile było szklanek?
K.W.
PROBLEMY / MOŻLIWOŚCI INSCENIZACYJNE
Tekst napisany, lekko, współcześnie.
D.G.
Bardzo plastyczna, formalna jednoaktówka.
E.O.
Właściwie może to być monodram. Na pewno warto się zastanowić nad tym, jak aktor ma zagrać bez głowy. Dramat jest też bardzo krótki, ale sama nie wiem, czy to ma jakiekolwiek znaczenie w przypadku tego tekstu.
K.W.
UWAGI DODATKOWE
Tekst ma wydźwięk antywojenny, dlatego wdaje mi się bardzo aktualny.
D.G.
Brak uwag.
E.O.
Jeśli Judyta jest jedna, i jeżeli budżet realizacji by na to pozwalał, można użyć hologramu dla dwóch pozostałych Judyt (swoją drogą jak ładnie ta nazwa - hologram - nawiązuje do Holofernesa).
Ciekawe wydaje mi się całkowite zignorowanie czasu. To, że w tym dramacie wszystko się na siebie nakłada.
K.W.
INFORMACJE PRAKTYCZNE
DATA POWSTANIA
1957 (data publikacji w Dialogu)
WYDANIE
Uniechowska Krystyna, Judyty, Dialog, 1957, Nr 9, s. 103-107