TERAZ POLIŻ
  • STRONA GŁÓWNA
  • O NAS
  • SPEKTAKLE
  • ARCHIWUM
  • WYSTAWY
    • KREM I CZEKOLADA
    • świat poszedł do przodu
  • CZYTANIA
  • DLA DZIECI
  • AKTYWIZM
  • TERAZ POLIŻ BAND
  • KONTAKT
  • ENGLISH
    • ABOUT
    • PERFORMANCES
    • READINGS
    • FOR CHILDREN
    • ACTIVISM
    • TERAZ POLIZ BAND
    • POLISH QUEENS AND QUEERNESSES
    • CONTACT
  • STRONA GŁÓWNA
  • O NAS
  • SPEKTAKLE
  • ARCHIWUM
  • WYSTAWY
    • KREM I CZEKOLADA
    • świat poszedł do przodu
  • CZYTANIA
  • DLA DZIECI
  • AKTYWIZM
  • TERAZ POLIŻ BAND
  • KONTAKT
  • ENGLISH
    • ABOUT
    • PERFORMANCES
    • READINGS
    • FOR CHILDREN
    • ACTIVISM
    • TERAZ POLIZ BAND
    • POLISH QUEENS AND QUEERNESSES
    • CONTACT
  TERAZ POLIŻ
Obraz

EWA SZELBURG-ZAREMBINA
MATKA I SYN

  • ilość postaci
  • ilość aktów / obrazów, ilość scen w aktach
  • miejsca akcji
  • elementy kostiumowe / rekwizyty
  • odniesienia muzyczne / literackie
  • język
  • konwencja
  • tematyka
  • problemy / możliwości aktorskie
  • problemy / możliwości inscenizacyjne
  • uwagi dodatkowe
  • informacje praktyczne
  • linki
 

ILOŚĆ POSTACI

OGÓŁEM

​1

KOBIECYCH

1:
Matka

MĘSKICH

0 

DZIECIĘCYCH / STATYSTÓW / INNYCH

0 
 

ILOŚĆ AKTÓW / OBRAZÓW, ILOŚĆ SCEN W AKTACH

Brak tradycyjnego podziału na akty i sceny. Utwór ma formę wiersza, poematu - monologu przedzielonego podtytułami.
 

MIEJSCA AKCJI

Nieokreślone i dowolne.
 

ELEMENTY KOSTIUMOWE / REKWIZYTY

Brak.
 

ODNIESIENIA MUZYCZNE / LITERACKIE

Pismo święte, tradycja chrześcijańska, tajemnice i znaczenie różańca, Boże Narodzenie, Stacje Drogi Krzyżowej.
 

JĘZYK

OGÓLNIE

Poezja.

CECHY SZCZEGÓLNE JĘZYKA

Utwór jest pisany wierszem tradycyjnym, dość zrozumiałym. Jednak pojawiają się anachronizmy. Używany jest „język biblijny”, dużo odniesień religijnych.
Monolog wewnętrzny.
 

KONWENCJA

monodram / dramat / utwór religijno-egzystencjonalny / wiersz żałobny / tom poetycki / lament
 

TEMATYKA

SŁOWA KLUCZE

bezwarunkowa miłość / Biblia / błogosławiona wina / ból / cierpienie / Chrystus / fatum / grób / kobieta matka / krzyż / macierzyństwo / matka / matka bolesna / Matka Boska / matka Chrystusa / matka radosna / matka ziemska / miłość rodzicielska / narodziny / oddanie się dziecku / perspektywa matki / przeznaczenie / przywiązanie / relacja matki i dziecka / religia katolicka / strach / symbol / syn / śmierć / ukrzyżowanie / wiara / zmartwychwstanie / życie i śmierć Chrystusa

TROPY INTERPRETACYJNE

Ponadczasowy, religia katolicka i jej sens w obecnych czasach.

​Nade mną płacz, Marto.    
Iście dola sroga, urodzić człowieka,
by być matką Boga.
Ten cytat bardzo dobrze określa charakter utworu.

Matka próbująca zrozumieć, zaakceptować śmierć własnego dziecka - tą matką jest Matka Boska. Opowiada nam historię swojego cierpienia. Wiedziała od początku, co ją czeka. Znała swoje „fatum” i musiała z tym żyć. Codziennie patrzyła na swoje dziecko i codziennie odliczała dni do końca. W tym przypadku chyba rzadko, jeśli w ogóle, zastanawiamy się: a co na to matka?

​Marii nikt nie pytał o zdanie, Bóg potraktował ją trochę przedmiotowo. Była zwykłą kobietą, odczuwającą po ludzku cierpienie. Śmierć jedynego dziecka musi być czymś potwornym. Nad Abrahamem Bóg się ulitował, nad Marią już nie.

Czy Bóg może być sadystą? Co matki bohaterów myślą, o tym całym bohaterstwie? Jak okazują miłość swym dzieciom matki członków Ruchu Narodowego, że oni tak rygorystycznie i brutalnie obchodzą się z ludźmi w dorosłym życiu?
Może być to opowieść o siostrzeństwie, kobiecości, czułości.
O tym jak wiara może przynosić ukojenie w cierpieniu.
D.G.

Osią konstrukcji jest w tym utworze analogia między życiem Matki Boskiej i życiem każdej ziemskiej matki. Jest to bardzo otwierające zestawienie.

Więź między matką i dzieckiem sprowadzona jest tu do relacji między Matką Boską a Chrystusem:
A ja, matka?
Ręce mam urobione, jak mówią,
do łokci.
Zwyczajnie - ręce matki.
Nieraz spod paznokci
krew tryska.
Zwykłe rzeczy.

Temat macierzyństwa i problemów z nim związanych jest aktualny w każdej epoce.

Relacja między rodzicami i dziećmi w XXI w.
A.K.

Blaski i cienie macierzyństwa w dobie Internetu, pędzącej technologii i wirtualnych znajomości. Analiza miłości matki do dziecka - matki katoliczki, matki ateistki, każdej innej matki.

We współczesnym kontekście, tekst dramatu podsuwa mi na myśl powiązanie z zakładanymi (przez kogoś bliskiego) wydarzeniami na portalach społecznościowych, informującymi o czyjejś śmierci i zapraszaniem, za pośrednictwem tego portalu, na pogrzeb. W Internecie funkcjonują też wirtualne cmentarze, gdzie można zapalić znicz. Wirtualne konta nawet po czyjejś śmierci pozostają otwarte i można umieszczać na nich posty. Bywa, że któryś z rodziców tak komunikuje się z nieżyjącym dzieckiem.

Śmierć dziecka, przeżycie kogoś, kogo się urodziło, z kim było się od samego początku.
K.W.
 

PROBLEMY / MOŻLIWOŚCI AKTORSKIE

Monolog trudny, bardzo emocjonalny, wręcz patetyczny momentami.
D.G.

Przepiękny tekst mogący posłużyć do zrealizowania monodramu. Monolog Matki bardzo dobrze napisany, trafnie dotykający problemów macierzyństwa i człowieczeństwa. Wzruszający, ale nie ckliwy.
A.K.

Tekst ma formę monologu, silnie odnosi się do religii, przez co chwilami jest trudny, niebezpiecznie ocierający się o zadęcie i patos. Jednak przyglądając się warstwie emocjonalnej można w nim odnaleźć wciągający rejestr bólu, bezsilności, niezgody i jednocześnie pokory.
K.W.
 

PROBLEMY / MOŻLIWOŚCI INSCENIZACYJNE

Utwór bardzo ciekawy, inspirujący, daje wiele możliwości inscenizacyjnych, np. można wprowadzić wielogłos, chóry. Trzeba uważać trochę na jednowymiarowość utworu, przydałaby się jakaś zła matka dla kontrastu, albo przynajmniej większy konflikt wewnętrzny bohaterów.
D.G.

Tekst daje olbrzymie możliwości inscenizacyjne. Może być zrealizowany w każdej przestrzeni. Zależy jedynie od koncepcji i wizji twórców. Istnieje ryzyko zbyt dosłownego potraktowania utworu. Ciekawe mogłoby być symultaniczne wprowadzenie monologu syna komentującego monolog matki.
A.K.

Język, którym jest napisany, wart jest poszukiwań ciekawej formy scenicznej, melodii, zabawy głosem. Może być i wielogłosem, i monodramem.
K.W.
 

UWAGI DODATKOWE

Na początku dramatu znajduje się dedykacja:
PAMIĘCI DZIECKA
zamordowanego w dniu 9 IX 1939 r. we Lwowie przy ulicy Sykstuskiej podczas hitlerowskiego nalotu.
A na jego końcu jest fraza:
Jesteście dla mnie wszyscy Janem.
Otoczona synami
dożywam w słońcu pogodnej starości.
Oto jak krzyż
moje życie uprościł.
Wszystko wskazuje na to, że tym dzieckiem była córka Szelburg-Zarembiny, a ten ostatni cytat jest autobiograficzny. Może się on odnosić do społecznej i literackiej działalności pisarki na rzecz dzieci i być sugestią, że w tym znalazła ukojenie. Głód tego ostatniego pożegnalnego spotkania, ostatniej nieodbytej rozmowy jest prawdziwy i bardzo odczuwalny w tym dramacie. Atmosfera autentycznej rozpaczy, żalu jest dla mnie podobna do Trenów J. Kochanowskiego.
D.G.

Utwór powstał, pod wpływem silnego przeżycia: Pamięci dziecka zamordowanego w dniu 9 IX 1939 we Lwowie przy ulicy Sykstuskiej podczas hitlerowskiego nalotu.

Zapis osobistych refleksji matki. Trzeba uważać, żeby nie przekroczyć cienkiej granicy i nie uderzyć w ton patetyczny. Ciekawy sposób narracji.
A.K.

Tekst tak dziwny i tak męczący przez ogromną ilość odniesień religijnych, że aż chce się z nim coś zrobić.
K.W.
 

INFORMACJE PRAKTYCZNE

DATA POWSTANIA

1959-1960 (Rzym-Greccio)

WYDANIE

w: Szelburg-Zarembina Ewa, Dzieła, t. 4, Wydawnictwo Lubelskie, Lublin, 1972

DOSTĘPNOŚĆ

w bibliotekach i na aukcjach internetowych

PRAPREMIERA

Brak informacji.

INNE WAŻNE REALIZACJE

1970 - longplay wydany przez Veriton, nr XV-709.
Reżyseria Marian Wyrzykowski, czytają Elżbieta Barszczewska (recytacje) i Ewa Szelburg-Zarembina (wstęp), opracowanie muzyczne Stefan Sutkowski, opracowanie graficzne Janusz Petrykowski, zdjęcia Benedykt Jerzy Dorys.

CIEKAWOSTKI

Brak informacji.
 

LINKI

pełna informacja o wydaniu płytowym w internetowym Katalogu Polskich Płyt Gramofonowych
http://www.kppg.waw.pl/plyta.php?plyta=10371
AUTORKI
TEKSTY
SŁOWA KLUCZE
WYDARZENIA